czwartek, 30 maja 2019

takie ostatnie noce


dla mnie noc samotna
zwyczajna
przesycona tęsknotą
za przytuleniem ciała
słodkim zapachem
upijającym zmysły
sny krótkie o oczach
kolorowych jak tęcze
w których topi się miłość
ustach wilgotnych
pełnych szalonego języka
rozpalonych piersi
tulonych pod kołdrą z marzeń
utkaną światłem księżyca
malowaną palącymi wspomnieniami
o spełnieniu rozkoszy
w jaskini łona
pachnącego kwiatami
i łzami
chłodzącymi bose stopy



http://www.kolonia.gda.pl/rysio/ 

2 komentarze:

  1. ..niezykły, zmysłowy wiersz Rysiu, przepojony pięknem Twoich uczuć
    i tęsknot..

    ..nawet noce samotne
    bywają niezwyczajne
    wplecione marzenia
    kwitnące pąki pragnień
    hipnotyzują duszę
    eksplozją ciepła
    zmysłowych woni
    wplatają w serce miłość
    nasączają każdy zmysł
    wyjatkową namiętnością
    pod misterną kołderką gwiazd
    księżyc mruczy melodię
    błogością tęczowych nut
    magiczny czas tajemnic
    pachnący rozkoszą..

    - pozdrawiam Cię Rysiu najserdeczniej i najcieplej,
    życzę moc zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maj, maj, to on wszystkiemu winien Rysiu...
    Nie ważne czy mamy lat szesnaście czy sześćdziesiąt, głodni miłości, głodni spełnienia marzeń, biegniemy naprzeciw słońcu, zapominając, że nie mamy skrzydeł.
    Pozdrawiam jeszcze ciągle majowo:-)

    OdpowiedzUsuń