podeszłość
kiedy ranek przenika
słońcem
dalekim
jakby atomowym
muśnięciem
które nie rozrywa
przenika przeszłością
nieodwracalną
jakby to było błąd po
błędzie
las i grzyby
miłość
nie będąca miłością
tylko dotykiem
zapach sosny i smak
źródła
miasta zamknięte same
w sobie
czas pełen złudzeń
i co pozostało
suche patyki po nocy
z wygiętym księżycem
przeklęta dziura w
czasie
pusta
..Rysiu, niesamowite są określenia Twoich myśli, odczuć, wyobrażeń i obrazów..
OdpowiedzUsuń..pomalutku idę sobie przed siebie, stawiając krok za kroczkiem,
pomimo wielu trudnych zdarzeń, życiowych problemów, staram się uśmiechać i pogodnie patrzeć na świat..
..czasem bywa naprawdę ciężko, ale Ja nie poddaję się, bo wszystko przemija, nic nie trwa wiecznie zarówno te dobre chwile jak i te gorsze..
..otulona błogą ciszą wchłaniam nocne powietrze,
czas niezauważalnie przepływa mi przez palce,
nastąpił zastój słów, dłuższy moment milczenia,
zapomnienie dla myśli spaja się z niebem,
degustuję słodkie zaciągnięcia wolnością
i.. wszystko tak dobrze smakuje..
- pozdrawiam Cię Rysiu najserdeczniej i życzę moc zdrówka :)